czwartek, 1 września 2022

36. Wszystko, nic i coś

 Siemanko!

Ostrzegam, że słowem przewodnim w tym poście jest "xD". Śmiech to zdrowie, cn? 

Póki co to przestałam się martwić końcem wakacji. Wiem, że coś jest ze mną nie tak, ale trochę chcę do szkoły ಠ_ʖಠ Niestety w tym roku będziemy mieć inną nauczycielkę od anglika, za którą zdecydowanie nie przepadam. Piszę to wszystko w czasie przyszłym, because teraz jeszcze są wakacje, a mam zdecydowanie za dużą wenę do pisania, żeby ją zmarnować. 

A tak btw, to mam ciekawy pomysł na następne wakacje, nagrać LPS'ową parodię naszych nauczycieli xD Chociaż w sumie nie obyło by się bez przypuszczeń, że krowa jako jedna z nauczycielek nie znalazła się tam przypadkowo. Lepiej nie ryzykować xD 

W sumie to mam lekki bajzel w postach, mam nadzieję, że po Dniu Bloga się to zmieni xD Mogę zaspojlerowaćpowiedzieć, że przygotowuję post o najsłodszych figurkach, być może w tym momencie już jest na blogu. Czy ja mogę przestać używać "xD"? Plis?

Wiem, iż to co teraz piszę, mija się z tematem bloga, ale mój blog - moje zasady (czyt. brak zasad).

Co do LPS'ów, to (Jej, znalazłam sposób, jak wyciszyć klawiaturę w telu, mogę pisać do woli w środku nocy xD chociaż trochę tak dziwnie.) Zbyt wiele się nie zmienia - prawdopodobnie widzieliście już shopping, a półka ciągle w piwnicy, heh. Nie mam póki co ochoty na kupowanie kolejnych figurek, bo nie ma persów, których nie mam. Jak to brzmi w ogóle xD W sumie to każdy temat powinien być co do LPS'ów, bo tego ten blog dotyczy.

Nie wiem, jak będzie wyglądać aktywność na blogu w roku szkolnym. Póki co mam trochę postów na zapas, chociaż zaczętych (na blogu, kiedy to piszę, 29 postów, a ten ma nr 34 [już 36] ). 

W każdym razie, to szkoda, że na LPS'owych blogach panuje taka cisza. Oprócz pisania postów, lubię też czytać inne blogi, także mi SZMUTNO. (Aktualizacja: znalazłam już aktywnego bloga, także jestem zdecydowanie bardziej HAPPY)

I tu znowu, dzień później pojawiam się JA. W sumie to nie dzień, pisałam trochę wpół do pierwszej, także już dzisiaj.

Siedzę sobie na tarasie z kotem i zastanawiam się, czy na pewno mam wszystko do szkoły xD

W sumie to dawno nie pisałam nic konkretnego na blogu (w chwili, kiedy piszę tego posta), ale po Dniu Bloga wszystko (mam nadzieję) wróci do normy. 

BUM. 

Chyba nigdy tego posta nie opublikuję. Ciągle coś tu dopisuję ಠ_ʖಠ 

Dzisiaj 1 września. Akurat moja klasa występowała na rozpoczęciu. Mi przypadł długi wiersz, ,,Elegia o chłopcu polskim’’. Oczywiście wleciał NieUmieszRecytować starterpack: za szybko i za cicho. Ale no, jakoś powiedziałam i git.

98% mojej klasy nie umiało piosenki i wszyscy się z nas śmiali xD Nawet pani od matmy, która przez całe rozpoczęcie była jak 😐. Fajnie było, wesoło (≧▽≦)

Okej, wiem, że dziwny post, także nie przedłużając,

Do napisania!

~ Diario <3

c: 

PS. Część o tym, że nie ma persów, nieaktualna 😏

PS 2: Mam gotowego kolejnego krótkiego posta. Kiedy chcecie go zobaczyć?

PS 3: Dostałam tyle komentarzy <( ̄︶ ̄)>

Wiem, Nirle, chciałaś, żeby Ci nie dziękować.

 Ale jak? 

 







2 komentarze:

  1. Nie martw się swoim występem - na pewno nie było źle, a nawet jeśli, to każdy ma prawo coś pokręcić. Poza tym jest wiele osób, które mają z tym problem, np. ja, która przy nowej klasie chyba zająkała się na śmierć.
    Mam nadzieję, że jak na razie szkoła nie daje Ci się zbytnio we znaki i że nie będzie nigdy!
    I na miłość boską, proszę, nie dziękuj mi. Dla mnie to po prostu czysta przyjemność <33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to się nie martwię, śmiesznie było :D

      Usuń

Zostaw coś po sobie <3