czwartek, 15 sierpnia 2024

93. Luźny post

   Cześć, kochani <33

Znowu dawno mnie tu nie było, zarówno na swoim blogu, jak na Waszych :(

Wiąże się to z tym, że mimowolnie wytworzyło mi się podejście "wszystko, albo nic" odnośnie pisania tutaj. Jak może zauważyliście, obecnie na blogu posty są bardzo długie, rzeczowe, ale pojawiają się mega rzadko. I mimo, że u innych lubię czytać też krótkie, luźne posty, to u siebie raczej takich nie wrzucam, bo wmówiłam sobie, że każdy post powinien być konkretny, ciekawy i długi. I jak wszystko, ma to swoje plusy i minusy, ale w najbliższym czasie postaram się podchodzić do bloga bardziej na luzie<3 W sumie to nie wiem, z czego to się wzięło, bo na co dzień zdecydowanie nie jestem perfekcjonistką (najlepsze dowody na to to mój plecak, pokój i piórnik). Ale tak już mam i trochę wychodzę ze swojej strefy komfortu tym wpisem xD A jak tam u Was? Też macie coś takiego?<3

Przyłapałam się też na tym, że podchodzę do blogowania zbyt obowiązkowo, na przykład jeśli chodzi o dodawanie figurek do zakładki "kolekcja". Okej, niby fajnie, mieć kompletną listę swojej kolekcji, ale niestety często muszę się zmusić, żeby to zrobić, bo stało się to dla mnie czymś jak obowiązek, a nie zabawa - zrobić zdjęcia, wymyślić imiona, podpisać zdjęcia, zaaktualizować zakładkę i ilość figurek na blogu, napisać posta. Mam trochę zaległości w opisywaniu swoich nowych zdobyczy i nie mogę się za to zabrać.

To też muszę zmienić, zdecydowanie.

Ze spraw bieżących, to mam aktualnie remont pokoju i z petshopami przeniosłam się do siostry. Kto wie, może moje plasticzki w końcu doczekają się półki z podestami :> 

Tak długo nie pisałam na laptopie, że zapomniałam, z jaką siłą trzeba klikać spację i co chwilę muszę rozdzielać połączone słowa xD

Dalej nie widziałam na żywo LPS z G7, wszystkie moje figurki z tej generacji zamawiałam przez internet. Kilka razy byłam obok różnych Dino, ale zawsze w niedzielę ;") Poluję na petfluencers, ale interesuje mnie zestaw z delfinem, a online nie można wybrać zestawu. To samo tyczy się np. tub i pojedynczych figurek. Trochę lipa, nie sądzicie?

Podobnie jak afera ze smokami od Basic Fun. Większość z Was pewnie doskonale wie, o czym mówię, ale przypomnę - BF wypuściło trzy smoki. Wszyscy się ucieszyli, ale okazało się, że będą dostępne tylko na Comic Conie w USA. Bilety na ten event kosztowały dość sporo, a poza tym zostały wyprzedane dużo wcześniej. A nawet jeśli ktoś nabył bilet, to gdzieś wyczytałam, że szansa na zdobycie smoka jest znikoma przez system działania Comic Conu. A jak komuś udało się zakupić LPSka, to kolor zwierzaka był losowy.

Tyle pamiętam, poprawcie mnie jak coś<33

Moim zdaniem to mega słabe zagranie, tym bardziej, że petshopy z G7 miały być, według zamysłu BF, dostępne dla wszystkich. Widziałam, że LPScon też dostał smoki na rozdanie, ale to nie zmienia faktu, że dla większości kolekcjonerów te figurki pozostają nieosiągalne. Za to skorzystali z tego scalperzy, wystawiając smoki na ebay'u za chore ceny, nawet ich nie posiadając - przed eventem Comic Con.

Poza tym znowu słabo wyszło wyjście drugiej serii nowych petków, kiedy jeszcze nie zostały oficjalnie ogłoszone, amerykańce już mieli je na sklepowych półkach xDD (Po prostu zazdroszczę, macie mnie)

I mimo że Basic Fun popełnia sporo błędów, i tak cieszę się z tego, że petshopy dostały drugą szansę. W sumie trzecią, jeśli liczyć też te od Kennera.

Jakie są Wasze przemyślenia na temat nowej generacji? Piszcie śmiało, chętnie poczytam Wasze komentarze<33 Napiszcie też co u Was słychać! 💝

Miłego dnia, kochani, sięgajcie gwiazd!

~ Diario

czwartek, 30 maja 2024

92. Podsumowanie grudnia

Cześć, kochani! <3
Bardzo dziękuję za aktywność pod poprzednim postem❤️
Z góry przepraszam za nadużywanie "xd", moje umiejętności kończenia zdania ograniczają się do niego i emotek, jakby nie będę tu stawiać kropek nienawiści, szanujmy się 🙄💅
Jakiś czas temu uwolniłam całą kolekcję G2 z woreczków i dumnie stoją na półkach ❤️ mam też w planach wypuścić na wolność generacje czwartą i piątą, ale nie za Chiny nie mam na nie miejsca xd 
Właśnie przeczytałam posta o zeszłorocznych wakacjach i tak sobie myślę, że chyba się cofam xd jakby serio, powinnam za tamtą notkę dostać Nobla literackiego, teraz bym czegoś takiego nie napisała xd
W ogóle jakiś czas temu zauważyłam, że przestałam wrzucać na bloga sesje :') teraz raczej wrzucam zdjęcia tylko na instagrama, ale postaram się wrócić do postów z sejsami<3 
Czacie że już 40% roku za nami? A to dopiero mój drugi post w 2024 🥲
Jak pewnie zauważyliście wstępy ostatnio piszę krótkie, dlatego, że generalnie wyszłam z wprawy w pisaniu 🙃 Mam nadzieję, że za jakiś czas to wróci do normy.
 Witam Was w przedostatnim dniu maja, idealny czas na podsumowanie grudnia xd
Tradycyjnie, ten post jest podzielony na trzy części:
I. Kalendarz adwentowy 
II. figurki na mikolajki
III. Paczka od mcw

I. Kalendarz adwentowy 
Czekał on bodajże od lutego 2023 na otwarcie xd 
Na początku planowałam zawartość każdego okienka wstawiać na instagrama, ale końcowo mi to nie wyszło i od 15 grudnia już nic nie wstawiłam. Muszę też przyznać, że nie każde okienko otwierałam w odpowiednim dniu, czasami w jeden dzień otwierałam trzy z powodu zaległości 😅 Niestety nie zrobiłam zdjęć akcesoriów przed wrzuceniem ich do pudełka z dodatkami, więc w tym poście zobaczycie tylko figurki i mój ulubiony dodatek, który ✨został na powierzchni ✨
Tutaj macie zdjęcie wszystkich figurek i dodatków<3 źródło: amazon
Zdjęcia są zbiorowe, bo do kolekcji G5 na blogu nie dodaję pojedynczych zdjęć, chociaż chętnie dowiem się, co myślicie o tym, żeby jednak zdjęcia tam dodać - będzie to pracochłonne, ale myślę że przy uwalnianiu G5 da się zrobić, także dajcie znać! ^^ 
Co za długie i pokręcone zdanie 

Z góry przepraszam za sierść kota na zdjęciu haha


Widzicie tego kiciusia? Poezja i kwintesencja piękna<33 Marzyłam o nim od dłuższego czasu, zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych figurek z tego kalendarza ✨



Widzicie, jakie te maluszki są słodkie i nieporadne? 🥺🎀


Ten reniferek został sześćsetną figurką! <333

A tutaj mój ulubiony dodatek ^^ ta gorąca czekolada jest po prostu przeurocza i prześliczna<33 

II. Figurki na mikolajki
Na mikołajki dostałam dwa zestawy z G5<3 obecnie zastanawiam się, czy je otworzyć i BYĆ MOŻE to zrobię. A póki co, łapcie zdjęcia ^^ Z góry przepraszam za słabe oświetlenie, przy większym światło odbijało się tak bardzo, że nie było widać figurek xd


Bardzo marzyłam o Petuli (owcy) i długo nie mogłam jej znaleźć. Nareszcie ją mam<3 Widzicie te cudowne dodatki? Właśnie dla nich kusi mnie, żeby otworzyć ten zestaw (to zdanie chyba wyszło dość dziwnie lol) 


Tutaj tak samo, dodatki są świetne i aż chce się otwierać ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯

III. Paczka od mcw
W grudniu odbyła się też druga edycja Blogowej Świątecznej Paczki! Ja otrzymałam świąteczny prezent od MiniCreaturesWorld<3 
Akurat w dniu kiedy ją otrzymałam zbierała mnie jakaś choroba i generalnie kiepsko się czułam, więc prezent od mcw naprawdę zrobił mi dzień<3 
Niestety zabrałam się do tego posta chyba pół roku za późno, więc nie pamiętam aż tak dobrze co było w paczce ༎ຶ⁠‿⁠༎ຶ
Na pewno były tam słodycze! ❤️ Ogromna paczka żelków (którą wciągnęłam już pierwszego dnia) i kinderki<3 Uwielbiam czekoladę i wszystko, co czekoladowe, więc idealnie trafione (⁠ ⁠˘⁠ ⁠³⁠˘⁠)⁠♥
Były też przecudne rysunki! 
Pierwszy z nich przedstawia... zestaw do miksowania słonia 😭 ❤️


Kocham to nawiązanie 😭 

Drugi to śliczny świąteczny Tabby!♡


W prezencie dostałam też zestaw taśm washi ♥️ zbieram je i mam ich sporą kolekcję, więc trafione! <33



Moje ulubione taśmy to zdecydowanie skarpetkowa i ta w renifery ♥️



Kolejną rzeczą w paczce był taki przesłodki ochraniacz na kabel♥️ już chwilę po otwarciu paczki zrobiłam zdjęcie do posta, żeby jak najszybciej otworzyć tego misia, i od tej pory dumnie strzeże mojej ładowarki 🎀🥺



W paczce znalazła się też figurka!<3 ʕ⁠´⁠•⁠ ⁠ᴥ⁠•̥⁠`⁠ʔ


Saszetkowa koala<33 Obecnie jest to jedyna koala, jaką mam ♥️ Jest naprawdę urocza, generalnie bardzo lubię wszystkie petszopowe niedźwiadki i misie<3 
Dostałam też dodatek, łóżko piętrowe dla figurek 😍 



Jak widać łóżko jest w użyciu 😅 Mega mi się podoba, jest bardzo realistyczne i w idealnej skali<33

Bardzo dziękuję za paczkę, mcw ♥️
Z góry przepraszam, jeśli o czymś tu nie wspomniałam, ale moja pamięć kuleje xd
- - -
Powoli zmierzamy do końca tej notki ^^
Mam aktualnie dużo pomysłów na posty i trochę zaległości, więc postaram się pisać w miarę regularnie<33
Pod postem można zadawać pytania do Q&A, mega lubię pisać takie posty :3 Można pytać zarówno o petszopki, ale też o inne rzeczy, jeśli nie będę chciała odpowiadać na jakieś pytanie, to po prostu je pominę<33
Do napisania, kochani! 🎀🦌
~ Diario 🐑
PS. Będę wdzięczna za każdy komentarz, bardzo lubię je czytać 🐅🎀


niedziela, 24 marca 2024

91. Wszystko, nic (i nie tylko)

 Hej kochani :3

Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem ❤️ Pozwólcie, że przestawię Wam tematy dzisiejszej notki ^^

  • Przerwa 
  • Informacje ogólne, czyli co słychać w Petkowej Dolinie 
  • Zakupowe podsumowanie kilku... miesięcy?
Przerwa
Długo mnie tu nie było, zresztą jak zawsze 🥲 Można powiedzieć, że miałam mały zastój LPS-owy, a co za tym idzie - również blogowy i instagramowy. Przez dość długi czas nie zajmowałam się moimi plastikowymi przyjaciółmi i nie dodawałam żadnych postów. Nie chciałam nic wstawiać na siłę, więc stwierdziłam, że poczekam na wenę. 
Na Instagrama (@diario.lps) wstawiłam ostatnio dwa nowe, walentynkowe zdjęcia i zamierzam wrócić do regularnych postów :3 
Przepraszam Was za tą przerwę i za brak aktywności na Waszych blogach :(( 

Informacje ogólne, czyli co słychać w Petkowej Dolinie 
Obecnie większość swoich plasticzków trzymam w torbach, w woreczkach strunowych, ale chciałabym w najbliższym czasie zreorganizować moją kolekcję. Dołączyło do niej trochę nowych figurek, przekroczyłam próg 600 (happy happy happy), ale muszę jeszcze dodać je wszystkie do kolekcji :3

Zakupowe podsumowanie kilku... miesięcy? 

Następna część posta to zakupowe podsumowanie września, października i listopada. W 2024 roku do mojej kolekcji nie dołączyły jeszcze żadne petki.
Jakiś czas temu zaczęłam pisać już podsumowanie jesieni, wkleję Wam tu wstęp :3

Bonjour, misie 💓
Chciałabym napisać "trochę mnie tu nie było", ale piszę to w prawie każdym poście 🙃 Więc oszczędzę tego sobie i Wam.
I minęła jesień.
Muszę Was zaskoczyć, przez całą jesień kupiłam tylko 7 figurek. Zaskoczeni? :3 Ja też. xD
Obecnie bardziej poluję na figurki z wishlisty, POP'y i unikaty. Lekko zaraziłam się do większych zestawów po mojej przygodzie z marca xD 
Mam wrażenie, że wyszłam z wprawy w pisaniu postów, niedobrze 🙃 

Zapnijcie pasy i lecimy! ❤️

Wrzesień
We wrześniu powitałam w swojej kolekcji tylko 2 figurki. Ale to jakie 😌💅
Ogólnie to wyszła z tą paczką pewna niemiła historia, już Wam opowiem ❤️ Oczywiście to, co pamiętam, bo to wszystko działo się jeszcze w sierpniu.
W połowie sierpnia spokojnie sobie żyłam, a tu nagle GhostixLPS dodał na Vinted moją wymarzoną figurkę. Trochę się wahałam ze względu na cenę, ale końcowo stwierdziłam, że jeśli jej nie kupię, to będę tego żałować do końca życia xD
No, więc kupiłam, nie? 
Figurka została nadana przez Ghostix tego samego dnia.




Jak możecie zobaczyć po ss, na następny dzień została odebrana przez InPost i przyjęta w oddziale. I uwaga, ten screen jest z 22 sierpnia. Moja paczka była "przyjęta w oddziale" prawie tydzień. Już wtedy zaczęłam się niepokoić, tym bardziej, że w międzyczasie zamówiłam od Ghostixa następną figurkę, która dotarła. I wreszcie, po jakimś czasie dostałam paczkę. I generalnie wszystko byłoby super, ale oczywiście nie było. Paczka była przepakowana przez InPost, z protokołem szkody, z którego wynikało, że koperta się rozdarła. Tylko, że paczka nie zawierała figurki. Zawierała regulowane ramiączka. 
Skontaktowałam się ze sprzedawcą, który polecił zadzwonienie na infolinię inpostu. Generalnie to po rozmowie z nimi nic się nie działo, a na Vinted mam chyba tam kilka dni na potwierdzenie, że wszystko jest okej, albo potwierdzi się samo.  Więc zgłosiłam problem do Vinted, oni chyba również kontaktowali się z InPostem. 
Było mi mega przykro, bo to nie była byle jaka figurka - pierwszy raz widziałam ją na sprzedaż w Polszczy. Wiedziałam, za szanse na jej odzyskanie są zerowe i ewentualnie dostanę zwrot pieniędzy. A tu co? 
Aż tu któregoś dnia, z samego rana zadzwonił InPost. Figurka znalazła się na sortowni. 
Skakałam z radości, kochani xD
Znalazła się również gratisowa figurka wysłana przez Ghostixa, a nawet naklejki. 
Paczka przyszła. 
Ta figurka musiała przejść tak wiele, żeby do mnie trafić, ale nareszcie trzymałam ją w łapkach ❤️
Jak na swoją przygodę jej stan był naprawdę dobry. Brud zszedł po kąpieli, został jedynie lekko zadrapany ogon. No właśnie, ogon. Bardzo się ucieszyłam, że nasz kolega przyszedł z ogonem, bo jak wiemy, u longhairów bardzo łatwo one odpadają.
Gotowi na zobaczenie bohatera dnia?



Mam nadzieję, że teraz rozumiecie powagę sytuacji ❤️ PUZZLOWY LONGHAIR. To jest w ogóle legalne, żeby figurka była tak zajebista? 



I mamy gratisik. Ładne zdjęcie, nieprawdacie? xD

Można powiedzieć, że trochę zniechęciłam się do kupowania figurek przez InPost, ale trzeba przyznać, że mimo, że zepsuli, to potrafili to naprawić. Być może była w tym zasługa Vinted. Chociaż trzeba przyznać, że teraz te dwie figurki mają chociaż jakąś ciekawą historię xD I trzeba przyznać, że nadużywam "trzeba przyznać"

Październik 
Dość dawno temu stwierdziłam, że potrzebuję pewnego zestawu z G5. Nigdzie nie mogłam go znaleźć, aż w końcu zdobyłam go na Vinted. 



Zestaw do miksowania słonia, kto wie, ten wie xD
Póki co zostawiam nieotwarty, a później zobaczymy, jak życie się potoczy 
Widzicie te śliczne akcesoria? ^^ Rękaw cukierniczy i mikser do miksowania słonia najlepsze ❤️
Listopad
W listopadzie powitałam w swojej kolekcji trzech muszkieterów  nowych obywateli z Tiny Pet Carrier, czyli takich niespodzianek:

Odkąd dowiedziałam się o ich istnieniu próbowałam je upolować, ale bez skutku. A one sobie chillowały na allegro xD Trafiłam naprawdę fajne figurki! <3


(Z góry przepraszam za to, jak bardzo odbija się światło na tym zdjęciu, tylko królik umie dobrze zapozować)
Mega chciałam tego kotorysia i cieszę się, że go mam 🤎 Małpa też niczego sobie, ma naprawdę spoko kolorki, w realu wygląda jeszcze lepiej. A królik to królik, przynajmniej pozować umie.

***
I to tyle na dzisiaj ❤️ w następnym poście przedstawię Wam podsumowanie grudnia, czyli figurki na mikołajki, paczkę od mcw i kalendarz adwentowy 🍄
Mam jeszcze jedno, ostatnie pytanie. Teraz nie kupuję figurek już tak często, więc co powiecie na to, żeby znowu wrzucać shopping zaraz po przyjściu figurki? Czy wolicie tak jak teraz, podsumowania miesięcy? Dajcie znać, mi w zasadzie jest wygodnie w obu formach ❤️
Do napisania, kochani 💙
~ Diario

środa, 8 listopada 2023

90. Post z Anonimową Przyjaciółką

Cześć, misiaczki 💓
Na wstępie dziękuję za kolejną obserwację oraz za wszystkie komentarze pod ostatnim postem <3
No fakt, znowu mnie trochę tu nie było 🙃 Mam chwilowo jakiś zastój w kupowaniu figurek, więc chyba połączę podsumowanie z września, października i listopada.
Witam Was dzisiaj razem z moją przyjaciółką M., która także zbiera petshopy i będzie dzisiaj razem ze mną prowadzić posta.
M: Siema peczopówki 🌚
Diario: To będzie bardzo ciekawe przeżycie, post z tobą
M: O, krew mi poleciała z palca
D: Napisać to?
M: Możesz 😌
D: Pierwszym tematem naszej jakże ciekawej rozmowy będzie ocenianie figurek 😌🍃
M: *śpiewa*
D: Widzę, że jesteś bardzo zainteresowana naszym postem ;,)
M: Dobra dobra, dawaj jakieś petshopy
D: Wspólnie zdecydowałyśmy, że będziemy oceniać mrówkojady 😌
Źródło zdjęć: LPS merch 
M: Co to za rzyg?
M: Ale serio, on ma taki kolor rzygowy
M: Ale się ze mnie nie śmiej, ja tak naprawdę mówię
D: Widzę, że grubo zaczynamy. W mojej opinii jest to jeden z mniej gorszych mrówkojadów, chociaż ogólnie ten kształt uważam za dziwny.
Ocena M: 5/10
Ocena Diario: 7/10

M: Ten rzyg ci się podoba? Naprawdę?

M: Naprawdę, wygląda jakby go tir przejechał 😍
D: Tak. Ewidentnie.
M: Ale też ma kolor Pinkie Pie 🧅
D: Te jego paski kojarzą mi się z tymi sportowymi bluzami adidas. U mnie na pewno byłby on wuefistą xD
M: Jezus Maria
Ocena M: 11/10, bo jest w moim typie 😏
Ocena Diario: 7.5/10

D: I jak odczucia odnośnie tego parafianina?
M: *wzdycha* Podróba Wuefisty, nie lubimy podróbek 
D: O co ci chodzi, uroczy jest ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯
Ocena M: -2/10, bo podróba Wuefisty
Ocena Diario: 7/10


M: Ten jest taki słodziutki :3
D: O gustach się nie dyskutuje, okej? 
M: Ale wszystkie, które są różowe, są podróbą wuefisty (⁠ノ⁠ಠ⁠益⁠ಠ⁠)⁠ノ
D: No to masz problem, bo ponad połowa mrówkojadów (3 xd) jest różowa. Dziwna przypadłość w zasadzie, patrząc po mrówkojadach w realu ⊙⁠﹏⁠⊙
M: Teraz wygląda, jakby mu rozszerzyło twarz
Ocena M: 2/10, bo ma jakieś dziwne nakopytnice
Ocena Diario: 3/10
Ocena Kota Diario: Miau/10



M: *dusi się* Co to jest takie zepsute? XDD
D: Przeterminowało się 😌
M: *Dzikie odgłosy wschodnich plemion afrykańskich*
D: A tak szczerze, nie jest zły. Lubię figurki w naturalnych kolorach  (⁠ ⁠˘⁠ ⁠³⁠˘⁠)⁠♥
M: Ma dziwny kształt głowy 🧐
Ocena M: -1/10
Ocena Diario: 6/10
M: Ja już nie daję rady psychicznie (⁠ノ⁠ಠ⁠益⁠ಠ⁠)⁠ノ
D: Bardzo surowo oceniasz ʕ⁠ಠ⁠_⁠ಠ⁠ʔ
M: Ja nie oceniam surowo 🤌
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- -
Pamiętacie mój pierwszy i jedyny tag? Napisałam go ponad rok temu (jak to szybko zleciało :0). Dzisiaj razem z M. będziemy odpowiadać na te pytania, będziecie mogli porównać moje odpowiedzi sprzed roku z tymi, a także lepiej poznać M 👌

LPS LIFE TAG

1. Czujesz do LPS sentyment?

M: Mam sentyment do LPS, bo zbierałam je od ✨małości✨

D: Ja też, chociaż bardziej do nowszych generacji (zbierałam je jako pierwsze, dopiero później zaczęłam zbierać G2)

M: A ja do starszych 😌

2. Kiedykolwiek spotkał*ś się z hejtem za zabawę lub samo kolekcjonowanie figurek? 

M: Ja bardzo dużo miałam hejtu w klasie, jak byłam mała

D: *zdziwienie, bo mamy tą samą klasę, a ja nic takiego nie pamiętam*

D: Ja w każdym razie hejtu nie miałam i nie mam 😌👌

3. Każdy petshop w Twojej kolekcji ma imię? 

M: Nie, nie daję imion zabawkom 

(Mówi to osoba, która organizuje im śluby)

D: U mnie znajdą się jakieś pojedyncze figuki bez imion, ale ogólnie staram się unikać takich sytuacji. Chociaż u mnie z imionami jest tak, że prawdopodobnie ok. 70% z nich zapominam 🥲

D: Właśnie otworzyłam stare wiadomości z M., żeby udowodnić jej, że robiła śluby, a tu co? Imiona 🙃

M: Ja daję takie imiona, jakie mi się podobają w danym momencie 👌

Meanwhile M: "Nie daję imion zabawkom"

4. Jaką zabawę petkami najlepiej wspominasz? 

M: Śluby 

D: *śmiech*

D: I pomyśleć, że jeszcze kilka minut temu tak się wypierałaś 🙃

5. Czy kiedykolwiek organizował*ś ślub LPS? Jeśli tak, to ile razy i jakich? 

M: Co te pytania ze ślubami?

M: Strasznie drażliwy temat, a ty mi to zadajesz

D: To jest jedyne pytanie o śluby 😑

D: Robiłam ślub Lemona i Sylvii, a także Bouffé i Carmela. Następna para to Annie i Chocolate.

6. Jaka była najdziwniejsza rzecz, w którą bawił*ś się petkami? 

M: Nie mam takiej. 😌 

M: Nie jestem dziwna, dlatego nie bawiłam się w nic dziwnego

D: Poddaję w wątpliwość to pierwsze stwierdzenie

M: Cicho cicho 🤫

D: U mnie nic nie zmieniło się od poprzedniego tagu 

<⁠(⁠ ̄⁠︶⁠ ̄⁠)>

7. Czy między twoimi figurkami są jacyś wrogowie? 

M: Tak. Jedyni wrogowie, których pamiętam, to czarny shorthair i persy.

D: Adrien i cała reszta 🙃 Jest on pokłócony z prawie wszystkimi, których zna, głównie z Connorem. Ewentualnie mogę też zaliczyć to, co powiedziałam w poprzednim tagu - Bouffé i jej były mąż Kajmak.

8. Jakiej rzeczy, którą zrobił*ś z figurką najbardziej żałujesz? 

M: Opowiem Wam pewne ✨ storytime ✨ o tym, jak byłam mała i przyniosłam figurkę do przedszkola. Była i nadal jest w sumie, to figurka czarnego shorthaira, przed tą sytuacją pokazywałam go całej klasie. Pewna osoba, nazwijmy ją Kunegunda zabrała mi ją z plecaka bez mojej wiedzy i zaczęła ją moczyć w wodzie

D: Ja tylko powiem, że jak powszechnie wiadomo, nie powinno się moczyć szyi figurek - powstaje od tego rdza, a za nią szereg innych uszkodzeń mechanizmu ಥ⁠‿⁠ಥ

M: Kiedy poszłam do toalety w trakcie lekcji, zobaczyłam ją stojącą przy umywalce, robiła mojej figurce "basen". 

D: Z tego co kiedyś mi opowiadałaś, później oczywiście odebrałaś tej terrorystce figurkę i zrobiła się z tego jakaś awantura, bo Kunegunda ✨ chciała się tylko pobawić ✨

M: Teraz obie jej nie lubimy 🍌

D: U mnie nie było aż tak grubych akcji... No chyba, że ta z customem. Jak może wiecie, posiadam prześlicznego customa malowanego na wzór mojego kota, autorstwa LPS Bones. W tym roku zabrałam tego petka na wakacje i, niestety, źle go zabezpieczyłam na czas transportu - owinęłam go w biały filc, nie przewidując tego, że włókna materiału się do niego przykleją - ucierpiał na tym jego nosek. Później transportowałam go więc bez filcu, przez co lekko się zdrapał. Wiadomo, jego stan nie jest zły, są to bardziej szczegóły. Mimo wszystko żałuję, że nie pomyślałam o folii bąbelkowej  😪

9. Petkami bawisz/bawił*ś się sam(a) czy z kimś? 

M: Często sama

D: Ja też, chociaż dawniej bawiłam się z siostrą.

10. Jaka najbardziej patologiczna rzecz wydarzyła się w życiu Twoich figurek?

M: Matka jednej z figurek poszła do psychiatryka, a druga zabiła swojego brata.

D: U mnie nic nie zmieniło się przez ten rok, dziesięciolatki adoptującej córkę nic nie przebije xD

11. Czy kiedykolwiek wymyślając imię/charakter/historię petka inspirował*ś się jakąś prawdziwą osobą, np. idolem? 

M: Inspirowałam się słynną Kunegundą 

D: Serio?

M: No, raz

D: Ja raczej nie inspirowałam się nikim.

12. Fajny tag? Proszę docenić i być łaskawym, to mój pierwszy tag xD 

D: Pytanie to pomijam, bo boję się odpowiedzi xD

- - - - - - - - - 
D: Tym sposobem dobrnęliśmy do końca tego jakże interesującego posta :3
M: No to nara peczopówki, do napisania 🌚🧅
D: Pod tym postem możecie zadawać pytania do mnie i M. ❤️ Mogą być zarówno typu "Która z was....?", jak i pytania indywidualne, a także typu "Ile macie figurek?", "Co lubicie w figurkach?"
Do napisania, kochani :3
~ Diario <3 






sobota, 21 października 2023

89. ¼ życia

Cześć, kochani<3
Na początku bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze pod ostatnim postem, jesteście cudowni<3
- (Ostrzegam, ten post może być momentami zbyt poetycki xD)
- (Tytuł posta wzięłam od Karmel ^^)
Dziś mamy  21.10.2023r - Moją Trzecią Rocznicę Rozpoczęcia Kolekcjonowania Petshopów! Dokładnie 21.10.2020r w godzinach popołudniowych podjęłam decyzję, która zmieniła moje życie i doprowadziła mnie do tego momentu! ❤️ 
I od dzisiaj mogę oficjalnie powiedzieć, że zbieram figurki ¼ życia! Bardzo czekałam na tą datę, to tak pięknie brzmi 😌❤️:
- Ile już zbierasz te figurki?
- Jedną czwartą życia <3
Przydało by się zrobić na tą okazję coś specjalnego, jakieś face reveal, ale póki co nie jestem jeszcze na to gotowa. Spokojnie, może zrobię to za 6 lat, wtedy będę zbierać figurki połowę życia xD
Petshopy mają w sobie to "coś", czego nie znalazłam w żadnych innych figurkach. "Porzuciłam" LEGO, figurki zwierząt, Lost Kitties, Num-nomsy, coraz częściej zapominam o modelach. A petshopy? Petshopy od 3 lat mają niezmiennie swoje miejsce w moim serduszku ❤️
Część tej pięknej drogi przeszłam sama, a przy pozostałej części mi towarzyszyliście. Dziękuję Wam za to! ❤️ Za każdego przeczytanego posta, za każdy komentarz, każdą obserwację i wszystko, co robicie, żeby pomóc mi się rozwijać. Jesteście wspaniali! 💝
Przez te trzy lata moje podejście do figurek się zmieniało, zmieniały się też moje upodobania odnośnie wyglądu figurek. Kiedyś uważałam nową generację za najśliczniejszą na świecie, a od dłuższego czasu w moim sercu króluje G2. Nowa generacja jest dla mnie bardzo nostalgiczna i przypomina mi o moich początkach<33
Na początku planowałam, że na rocznicę zrobię coś wielkiego. Ale później stwierdziłam, że... W zasadzie nie ma po co. To przecież moje małe święto, którym chcę podzielić się z Wami, a nie narodowa uroczystość.
Co roku zapisuję sobie, ile figurek mam na rocznicę. Póki co prezentuje to się tak:
21.10.2020 - Rozpoczęcie kolekcjonowania - 1 LPS
21.10.2021 - 1 rocznica - 164 LPS
21.10.2022 - 2 rocznica - 393 LPS
21.10.2023 - 3 rocznica - 582 LPS
Na następną rocznicę mam nadzieję  mieć 700+ figurek 🙃
Od kilku dni szykowałam scenerię do zdjęć, malowałam pudełko po kociej karmie itp. Niestety nie wyszło to tak, jakbym chciała, a petshopy postanowiły dodatkowo przewracać siebie nawzajem i wszystko dookoła. 
Ale mimo wszystko, efekt jest dość ładny, Szkoda, że tort zasłania figurki, ale nie jest źle ~



(mam ogromną nadzieję, że ten post postanowi łaskawie się załadować)


Źródło zdjęcia: Freepik
I na końcu mam dla Was tort. Weźcie sobie po kawałeczku ;) 
Dziękuję sobie i Wam za te trzy lata.
Do napisania, kochani!
~ Diario 🎉🎂

sobota, 23 września 2023

88. Zakupowe podsumowanie wakacji & Rewolucje w kolekcji

 Bonjour, kochani<3

Wakacje mijają 100x za szybko D': Czytacie tą notkę zapewne już w roku szkolnym, ale ja piszę ją ciesząc się jeszcze ostatnimi chwilami wakacji. Nie mam pojęcia, jak będzie z moją aktywnością w roku szkolnym... Wszystko zależy też od mojej motywacji - odzewu pod postami. LPS są wspaniałą odskocznią od rzeczywistości i mam nadzieję, że znajdę czas dla nich i dla bloga<3

Jak przeczytaliście w tytule w mojej kolekcji zaszły pewne zmiany... Czy na plus? Myślę, że tak. Ale zacznijmy od początku.

W marcu bieżącego roku kupiłam duży zestaw figurek - 57 sztuk. I co się okazało? Że nasi obywatele śmierdzą papierosami. I to konkretnie. Na początku liczyłam na to, że ten "zapach" wywietrzeje, ale nic z tego - co gorsze, figurki zaczęły zaśmierdywać mi także resztę kolekcji... Jest to jeden z powodów, dla których zmieniłam moją organizację LPS.

W końcu, po konsultacji z Torineko, zdecydowałam się sprzedać tych śmierdzieli. "Na szczęście" tylko jedna figurka z mojej kolekcji ucierpiała na tyle, żeby ją także sellnąć. Co do reszty - znalazło się kilka figurek, które mają lekkie akcenty tego "zapachu", ale w większości są zamknięte w woreczkach strunowych, więc nie powinny nikogo zarazić. 

I w związku z tym, kochani, mam dla Was radę - zawsze pytajcie, czy figurka ma na sobie jakiś zapach. Dla dobra swojego i swojej kolekcji.

Wracając - sprzedałam już większą część figurek i śmiało mogę powiedzieć, że już na tym zarobiłam. Oczywiście wszystkich kupujących uprzedziłam o tej wadzie, czasami nawet pytałam dwukrotnie.

I co teraz?

Mam 580 figurek,  jest to liczba wszystkich petszopków, których nie sprzedałam i sprzedawać nie będę) . Muszę się do tego przyzwyczaić :') 

Czy żałuję tej zmiany? Nie. Nareszcie nie brzydzę się własnej kolekcji, wow xD

Cały czas marzy mi się półka z podestami, taka, jaką ma Galaxis, ale teraz do przeszkód finansowych i do tego, że nie mam miejsca w pokoju dołączyła obawa, że jakaś figurka będzie mieć na sobie lekki "zapach" papierosów, ja tego nie zauważę, i ona zaśmierdzi mi półeczkę (": Oczywiście martwię się na zapas, jestem bardzo wyczulona na ten smród.

Zdecydowałam się połączyć podsumowanie lipca i sierpnia, bo w sumie tak będzie łatwiej, szybciej i przyjemniej. W związku z tym proszę Was, żebyście wybrali swojego faworyta z każdej kategorii<3 Np. "W kategorii lipcowej głosuję na tego i tego, a w sierpniowej na tego i tego" - można oddać po kilka głosów<3

Z góry przepraszam za podłą jakość niektórych zdjęć (': 

I ziuum!

Wracam tu prawie miesiąc po rozpoczęciu tego posta, żeby nareszcie go dokończyć 🍄❤️

Przepraszam za tak długą przerwę na blogu :(( 

Także co, lecimy z tym! :3

LIPIEC 

Paczka 1 - Vinted

To było kupowane tak dawno, że aż o tym zapomniałam ;-;

Dwie shorcie, wymarzona bigielka i jakiś random będący w zestawie (xD)


Zarówno Verka, jak i jej koleżanka Carola w moim mieście są Niemkami. Powoli uczą się polskiego. Verka interesuje się psami. Niestety ze względu na małe mieszkanie nie może mieć żadnego, więc pomaga Ashley w opiece nad jej sunią. 
Update od Diario z przyszłości - adoptowała sobie brązową suczkę 😌🍄✨❤️
I widzimy tutaj plus w dodawaniu podsumowań dwa miesiące później - zdążyłam już wymyślić coś odnośnie naszych obywateli.
Strona kolekcjonerska - ma uszczerbione uszko. Było ono widoczne w ogłoszeniu, ale nie zwróciłam na nie uwagi :') 


Carola ma kota.
Tak, kot ma kota, a co? xD
Czarną słodką kicię :3 
Ostatnio wprowadziłam u moich figurek zwierzaki domowe<3 Powstało też stowarzyszenie na rzecz bezdomnych zwierzaków, ale o tym będzie więcej w nowinkach z Petkowa, także więcej nie zdradzam xD
Carola jest najlepszą przyjaciółką Verki.
Strona kolekcjonerska - ma coś nie tak z mechanizmem, ale ogólnie jest w całkiem zacnym stanie.


I nasz zapowiedziany random. Bernardyn o imieniu Bernard, ogromna kreatywność. Jest ojcem Cleo, naszej bigielki. Oni również pochodzą z Niemiec (w moim Petkowym świecie, ta paczka jest normalnie z Polski), albo z innego kraju, kto ich tam wie.
Iii collector's side, był w zestawie z moim petkowym marzeniem i w ten sposób dołączył do mojej malutkiej kolekcji.


I łapcie naszą gwiazdę <3
Wisiała na mojej wishliście od dłuższego czasu, nareszcie mogę spać spokojnie Nieprawda, dajcie mi save  <3
Jest exclusivem targetu :>
W moim Petkowie trzyma się z Sunsan <3

Paczka 2 - Vinted - CZECHY
Mój pierwszy zakup z czeskiego Vinted! <3
Ale szczerze mnie to boli, że gdybym poczekała, mogłabym kupić tą figurkę taniej, i to w lepszym stanie (':

I mamy Nikolkę! <3 

 
A tu nasza bohaterka wykurowana benzacne. Z tego co pamiętam wystarczyły trzy dni. Polecam<3 
Do odnowionego petka dochodzi jeszcze duma z naprawienia go samemu<3
Nicolka była już ze mną nad morzem <3 Jest moim spełnionym marzonkiem. 

Paczka 3 - Vinted
Kojarzycie GhostixLPS?
Jest to moje kolejne zamówienie u tego sprzedawcy<3 (No, i jeszcze dwa w drodze. Znaczy co?)


NINTENDZIAK!!! <33
Kocham petshopy z nintendo (są prześliczne 🍄) , chociaż osobiście mam tylko dwa, i oba z tej paczki. Za Wendy i jej koleżankę z zestawu zapłaciłam 65 zł. Obawiam się, że mogłam przepłacić, bo kupowanie u Ghostixa ma jedną wadę - zawyżone ceny (właśnie jedzie do mnie #336 od niego w stanie ideolo za 80 zł, także nie jest to reguła)
Zdjęcia tej paczki uchylają rąbka tajemnicy - posiadłość Puszka, a raczej jej malutka część ;>


I druga nitendziara. Jest to chyba najśliczniejsza LPS-owa biedra <33 
Moja kolekcja powoli zaczyna się stawać ekskluzywna i unikatowa, cieszy mnie to bardzo <3 


KOCHAM. 
Ta figurka bardzo kojarzy mi się z Julisiak LPS (LPS Garden) <3
Kupiłam tą figurkę za 40 zł, nie jest źle, ale dobrze też nie jest xD 


Skoro to paczka od Ghostixa, to wiadomo - mamy gratisik. Uwielbiam dostawać gratisowe figureczki<33

-----------------------------

Podsumowanie

Zdobyte w lipcu figuki: 9. No dobra
Ważniejsze osiągnięcia w lipcu: pierwszy zakup z czeskiego Vinted, dwa pierwsze Nintendziaki

------------------------------

Petek miesiąca

W komentarzach możecie zagłosować, który petshop z tego posta najbardziej Wam się spodobał. Petek, który będzie miał najwięcej głosów, wygrywa! Wyniki będą przed następnym  podsumowaniem w zakładce Petki Miesiąca. Jeśli między kilkoma figurkami będzie remis, decydujący głos będzie miała moja siostra.

-----------------------

SIERPIEŃ
I lecimy z następnym miesiącem<3
Paczka 1 - Facebook / Vinted

Te figurki kupiłam sobie za pierwszą "wypłatę" z Vinted <3 

Myślę, że kupiłam ten zestaw głównie ze względu na owczarka. I być może to dziwne, kupuję zestaw POP + niePOP dla nie-popa, ale colliego też chętnie powitałam w kolekcji<3 Zestaw ten kosztował 55 zł, mega spoko.


Mamy collisia<3 
W sumie nie mam o nim za dużo do powiedzenia. Aha, jest kuzynem Spike'a, ale nie zamierza utrzymywać z nim kontaktu z pewnego względu - Spike zsunął się na przestępczą drogę (O tym w nowinkach z Petkowa, spokojnie) i wszyscy go unikają. W związku z tym nasi kuzyni zdecydowali się rozdzielić, aby owa niechęć nie przeniosła się także na Matthewa.


Ta figurka to poezja <3
Od zawsze myślałam, że to jakiś unikat. A tu SUPRAJS! Florence nie jest żadnym unikatem, to zwykły, szary petek. Jej imię nie wzięło się od serii kosmetyków, jest to normalne imię angielskie :3
Nie mogę się doczekać zimowych sesji z Florence <33

Paczka 2 - Facebook / Vinted 

Trochę ślicznych figureczek<3 Za cały zestaw zaproponowałam 40 zł i za tyle go kupiłam :]


Śliczne<3 


Przyjaciółka mojej Ashley<3 Mieszkała przez jakiś czas w USA, ale teraz przeprowadziła się do Petkowa Południowego. 


Jest całkiem słodkim kociaczkiem, ma swój oryginalny kapturek<3 Jeszcze nie zdecydowałam, czyim będzie dzieckiem, więc chwilowo w moim Petkowie jeszcze nie istnieje (xd?)

I teraz moje wymarzone figurki z G3!<3



Imię Goplany wzięło się od marki czekolady<3 
Oba te petszopki były moimi dużymi marzeniami i cieszę się, że udało mi się kupić je od jednego sprzedawcy.  Kocham ich vibe i kolorki<3 G3 jest ogólnie kojarzone z nienaturalnymi, krzykliwymi kolorami, a ta słodka parka jest akurat wyjątkiem.

Paczka 3 - Vinted
Odkąd pamiętam marzyłam o jakimś czarnym shorthairze. Na początku o tzw Angelinie (Chyba tylko ja tak ją nazywam 🙃) - #994, ale nie podobały mi się jej białe cienie nad oczami, tym bardziej, kiedy figurka była w słabszym stanie, a one zdarte. Więc kiedy poznałam LPS #336, była to miłość od pierwszego wejrzenia ❤️ 
Jest on z jakiegoś powodu dość rzadko spotykany u nas, niby nie był limitowany, ale mam wrażenie, że ogłoszeń z nim jest jak na lekarstwo. Albo mało kto go ma, albo ludzie, którzy go posiadają, kochają go za bardzo, żeby go sprzedać ❤️ 
W każdym razie, nie mogłam go nigdzie znaleźć. A to zdarty, a to w cenie 100+. Już rozglądałam się za nim na eBayu i uwierzcie mi, byłabym zdolna do sprowadzenia go nawet po nieludzkiej cenie 🙃 byłam zdesperowana, potrzebowałam go 😫
I wtedy pojawił się Ghostix ze swoim ogłoszeniem - stan idealny, 80 zł. Nie było innego wyjścia, figurka wylądowała u mnie ❤️ Miałam lekkie wątpliwości odnośnie jego oryginalności ze względu na lewitujacą girę, ale zostały one rozwiane przez innych kolekcjonerów. 
I kwestia imienia - dla mnie jest to Spike. Ja po prostu nie wyobrażam sobie, żeby ta figurka nazywała się inaczej. To trochę tak, jakbym kupiła Savannah (#675) i  po prostu nie mogła dać jej innego imienia. 
I tu pojawił się problem, a mianowicie collie #67, który nosił u mnie to imię. Więc rozwiązałam ten problem zmieniając imię colliego na Adrien, pasowało mi to do jego historii w moim Petkowie.
A nasz gentleman został Spike'm.


Skromnie uważam, że to zdjęcie (a raczej edycja) wyszło mi wyjątkowo dobrze ^^  Widzicie ten przecudowny stan? 😍🍄
Dziś dodawałam do kolekcji na blogu dwa inne petki i również zrobiłam im takie fancy zdjęcia ^^ I normalnie can't wait, żeby przedstawić Wam te figurki, ich pokręconą historię oraz okoliczności robienia zdjęć ❤️ Dotarły jednak dopiero we wrześniu, więc będą już w następnym podsumowaniu 🌿✨
Mam teraz pomysł, żeby zmienić chociaż części figurek zdjęcia w kolekcji na takie fancy. Ma ktoś młotek, żeby wybić mi to z głowy? xD

----------------------------

Podsumowanie

Zdobyte w sierpniu figuki: 8 
Ważniejsze osiągnięcia w sierpniu: Mój Spajkuś ❤️❤️❤️

------------------------------

Petek miesiąca

W komentarzach możecie zagłosować, który petshop z tego posta najbardziej Wam się spodobał. Petek, który będzie miał najwięcej głosów, wygrywa! Wyniki będą przed następnym podsumowaniem w zakładce Petki Miesiąca. Jeśli między kilkoma figurkami będzie remis, decydujący głos będzie miała moja siostra.

-----------------------

I to na tyle z podsumowania ❤️
Jeszcze raz przepraszam Was za tak długą przerwę, mam teraz w planach luźniejszego posta, aczkolwiek nic nie obiecuję. Trzymajcie się kochani, niech moc i siła będą z Wami ❤️
Do napisania,
~ Diario <3